Awesome lub Off-Putting: The Grootslang

Wideo: Awesome lub Off-Putting: The Grootslang

Wideo: Awesome lub Off-Putting: The Grootslang
Wideo: Brad Pitt and Angelina Jolie: Inside Legal Battle Over Their Winery - YouTube 2024, Może
Awesome lub Off-Putting: The Grootslang
Awesome lub Off-Putting: The Grootslang
Anonim
Image
Image

Awesome lub Off-Putting to cotygodniowe zagłębianie się w kryptozoologię, ufologię, kosmitów, medyczne cuda, naukowe cuda, tajne stowarzyszenia, spiski rządowe, kult, duchy, EVP, starożytne artefakty, dziwne fakty, dziwne obserwacje lub po prostu niewytłumaczalne.

Grootslang to afrykański potwór, o którym mówi się, że mieszka w miejscu zwanym "cudowną dziurą", czyli "bezdenną otchłanią". Jest to jaskinia, która ma rozciągać się 40 mil do oceanu, pozwalając bestii wejść i zejść, ślizg pół słonia.

I uczynić wszystko bardziej interesującym - przynajmniej jeden odkrywca, który wszedł do jaskini jako jednoosobowa grupa myśliwska, zniknął na zawsze.

Grootslang to straszne stworzenie, które lubi mordować niewinnych, a co gorsza, jest bardzo brzydkie. Zakładamy, że jeśli jesteś albo gigantycznym wężowym-ojcem, albo jego matką słonia, nie znajdziesz go nieatrakcyjnego. Nie - gdyby tak było, prawdopodobnie miałbyś swoje zdjęcia dziecka strategicznie zdobiące wszystkie ściany w swojej super-długiej, brudnej jaskini.

Ale cofamy się - oto opis stworzenia, na którym się znajduje Beastpedia:

"Grootslang to kryptyda, która rzekomo mieszka w głębokiej jaskini znanej jako" Wonder Hole "w Richtersveld w Południowej Afryce. Jego nazwa oznacza "Wielki Wąż" w języku afrikaans, i jest opisywany jako wąż o długości czterdziestu stóp lub słoń z ogonem węża."

Legenda Grootslanga istnieje już od jakiegoś czasu - znaczna część tej legendy odnosi się do jej głównego hobby. Widzisz, cudowna dziura to nie tylko dom stworzenia wypełniony stosami brudnej bielizny i pustych pudełek po pizzy - jest też wypełniony diamentami.

Z podwójną wypłatą znalezienia jedynego w swoim rodzaju potwora i niekończących się kieszonek diamentów, wiele osób było skłonnych do speleologii - z których przynajmniej jeden nigdy więcej nie był widziany. Artykuł zatytułowany "Zniknięcia pasz legenda Grootslanga" będzie cię rozbić szczegółami. Jest długi, ale interesujący:

Przez lata wykształcony w Oksfordzie angielski biznesmen wyszkolił się, aby znaleźć legendarny skarb Richtersveld w Południowej Afryce. To właśnie tam, jak głosi legenda, czekała na odważnego poszukiwacza jaskini wypełniona diamentami. Jedyny problem polegał na tym, że jaskinię pilnie strzegł Grootslang, przerażający 40-metrowy wąż z ogromnymi klejnotami w oczodołach.

"Jestem zdeterminowany powrócić do Anglii jako bardzo bogaty człowiek lub martwy człowiek" - powiedział podobno przed wyruszeniem w rejs z sześcioma towarzyszami latem 1917 roku. Przed wyjazdem przeczytał setki starych map i dzienników z poszukiwaczy. Studiował języki afrykańskie i zapoznał się z obyczajami, legendami i przesądami tej części kontynentu. Jego celem było Terytorium Rzeki Pomarańczowej, surowa ziemia zarośnięta przez biednych tubylców i dzikie zwierzęta.

"Pierwszej nocy w obozie lew zabił jednego członka ekspedycji i poważnie ranił sekundę. Kilka dni później trzeci towarzysz zmarł z powodu jadowitego ugryzienia przez owada lub węża. Czwarty człowiek zachorował i błagał, by go zabrano do cywilizacji. Pozostawał tylko pan Grayson, ponieważ dwaj pozostali członkowie ekspedycji "zgłosili się", aby zabrać chorych i rannych mężczyzn do najbliższej wioski na leczenie.

"Mogę to zrobić na własną rękę," chwalił się przewodnikom, zanim zostawili go samego na pustyni. To był ostatni raz, kiedy odnaleziono pana Graysona. Gdy tydzień później powrócił oddział ratunkowy, okazało się, że obóz został opuszczony i nie ma śladu Anglika.

Richtersveld zażądał kolejnej ofiary. Niektórzy mówią, że to Grootslang zabił nieszczęsnego poszukiwacza przygód. Miejscowi przewodnicy wskazali, że tylko głupiec zapuści się w sam region. Nawet dzisiaj przewodnicy niechętnie podejmują wyprawy do jaskini znanej jako Cudowna Dziura lub Dno Bez dna. Mówi się, że tylko jeden człowiek, trudny poszukiwacz o imieniu Travis, próbował zbadać dziurę i przeżyć.

Są też inni świadkowie tego stworzenia. Niektórzy mówią, że to gigantyczny wąż, który zostawia ślad szerokości trzech stóp. Inni mówią, że to o wiele bardziej interesujący pół-słoń / wąż coś-lub-innego.

Naprawdę nie obchodzi nas, jak to wygląda - ponieważ dzięki takim pieniądzom może sobie pozwolić na brzydotę.

Zalecana: