Badvertising: Świętujmy Wielką Brytanię. I brytyjskość. I recesja. I jaki musi być boom reklamowy.

Wideo: Badvertising: Świętujmy Wielką Brytanię. I brytyjskość. I recesja. I jaki musi być boom reklamowy.

Wideo: Badvertising: Świętujmy Wielką Brytanię. I brytyjskość. I recesja. I jaki musi być boom reklamowy.
Wideo: Thoughts on humanity, fame and love | Shah Rukh Khan - YouTube 2024, Kwiecień
Badvertising: Świętujmy Wielką Brytanię. I brytyjskość. I recesja. I jaki musi być boom reklamowy.
Badvertising: Świętujmy Wielką Brytanię. I brytyjskość. I recesja. I jaki musi być boom reklamowy.
Anonim
Image
Image

Niewiele jest rzeczy na świecie, które są bardziej irytujące niż szerzący się nacjonalizm w każdym kraju. Weźmy na przykład supermarkety. Mnóstwo ludzi kręci się wokół jak beczące stada owiec, które nie mają żadnego innego celu poza załadowaniem wózków z chipsami, wódką i truskawkowymi bonbokami. Są denerwujące, prawda?

Albo Freddy Flintoff, którego nazwisko jest w rzeczywistości Andrew, ale którego pseudonim pochodzi z nieistniejącego podobieństwa do patriarchy w The Flintstones. To ten, który był całkiem dobry w krykiecie, ale ma jedną z tych twarzy, które sugerują ogromną ranę w dzieciństwie. Jest dość wysoki, jest dość blondykiem (niektórzy mogą powiedzieć, że jest to definicja Aryjczyka), a także denerwuje go to, że ma mniej dramatyczną obecność niż Robert Pattinson w twórcach trumien.

Lub dzieci. Z ich malutkimi, pokrytymi czekoladą twarzami i nieprzerwanym pytaniem otaczającego ich świata, jak "Dlaczego ten człowiek jest tak masywny?", "Gdzie są nasi rodzice?", "Dlaczego zdejmujesz kurtkę po mrugnięciu do ekipy filmowej, która się pojawia? aby nas śledzić? "Są również dość irytujące. Gadding po supermarkecie, wchodzenie w drogę ludziom i zamykanie się w szafach zamrażarki. Małe twassocks.

Lub recesji. To dość denerwujące, prawda? Nawet idioci dryblingu, o których mowa w poprzednim paragrafie, zaczęli mówić jak upośledzeni górnicy posługując się retoryką i podszywaniem się, aby ukryć swoje obawy, że mogą już nigdy nie jeść. Recesja, która nie wpłynie na Flintoff. Ma dużo pieniędzy. Może powinien po prostu przekazać to wszystko tym dzieciom, żeby pamiętały, jak to jest być klasą średnią, zanim chmura w kształcie Sir Freda Goodwina rozwieje ich domy i kradnie każdy grosz, jaki mają. Może dobry "Freddy" powinien dać tym dzieciom ostatnią przysługę, zanim zostaną wysłane do Workhouse.

Lub trznadel. Wygląda na to, że zbliża się jakiś ślub, w którym bezcielesny, koński kretyn będzie zaciskał na palcu jakąś skromną, bezbarwną dziewczynę, która pewnego dnia stanie się codzienną historią na pierwszej stronie Daily Express. Naturalnie, aby uczcić ten rojalistyczny szaleństwo, ładunek jest wymagany przez ciężarówkę, a rządowe przymusowe zamówienia zakupu są wydawane każdemu brytyjskiemu gospodarstwu domowemu, aby jeszcze bardziej zbankrutować swoich poddanych. Nadal. To świętowanie, prawda ?!

A może brytyjska pogoda, prawda? Dobrze?! Jest słonecznie przez około trzy dni w roku, a najlepszym miejscem, w którym ma się pojawić słońce, jest kupowanie quiche i mini pasztecików wieprzowych na waszą cholerną imprezę na ulicy Cavalier. Nikt nie chce iść do parku lub na plażę w miły dzień. Chcą być w schłodzonym przejściu, narzekając, że w Wielkiej Brytanii nie ma wystarczająco dużo słonecznych dni. To Wielka Brytania, to jest to, co czyni nas chory.

Prowadź innuendos w stylu On. Są też dość denerwujące. Na przykład, gdyby znana brytyjska sportowa osobowość miała pójść do sklepu mięsnego i zrobić chytry komentarz na temat brytyjskiej wołowiny tylko dla rzeźnika, by śmiać się jak Sid James i głosić, że on, słynna brytyjska osobowość sportowa, jest trochę Brytyjska wołowina. Jest dosłownie nic zabawniejszy niż

Och, właściwie, wiesz co? Po prostu spierdalaj z Morrisonów.

Zalecana: