Bruce Willis jest Ojcem Justina Timberlake'a!

Bruce Willis jest Ojcem Justina Timberlake'a!
Bruce Willis jest Ojcem Justina Timberlake'a!
Anonim
Muszę dwa razy mrugnąć, co?
Muszę dwa razy mrugnąć, co?

To prawda, w pewnym sensie. Najwyraźniej wielki łysy łysy Bruce lubiłem pracować J. Timberlake tak bardzo na ich nadchodzącym filmie Samiec alfa Postanowił uderzyć go z przodu w swoim następnym filmie.

Gorąco nieoczekiwany Die Hard 4 (lub 4,0, ponieważ ma coś wspólnego z komputerami) Bruce Willis' powrót artretyczny jako bioniczny policjant John McLaine.

Bycie jak Bruce jest znacznie wyżej w filmie niż w 1988 roku, kiedy stworzył pierwszego Die Harda, dostaje więcej niż "tylko głos" w castingu. I tu wkracza Timberlake, ruchy krępujące, bycie czarnym i robienie działającego thangu.

Mówi się, że Willis naciska na Justina, by zagrał syna w tej nowej ekstrawagancji Die Hard. Bardzo rozsądny wybór. Oboje są mężczyznami i obaj golą sobie głowy. Bruce, ponieważ jest już bardziej łysy niż Mo Mowlem i Justin, ponieważ jego włosy są bardziej miękkie niż jego łono.

Jeśli Timbers otrzyma część, zastąpi pierwszy wybór Ben Affleck, teraz zdesperowany człowiek, który potrzebuje przeboju Pete Doherty. Z anamatronicznym humanoidem Jessica Simpson również zadebiutował, by dołączyć do McClaine's jako córki Bruce'a, Die Hard 4.0 już zaczyna brzmieć jak gangster.

Choć sprawiedliwe były te same obawy Die Hard With a Vengeance i okazało się, że jest w porządku. Z drugiej strony nie istniało ryzyko, że motyw tytułowy będzie śpiewany przez dość leciutkiego białego faceta z żołądkiem jak żebrowana prezerwatywa.

"Die Hard 4, o tak! Poczuj mnie kochanie, to tylko McLaine. Rób, rób, rób, rób - tak!"

hecklerspray przypomina wszystkim zaangażowanym, że obowiązują zasady. Kody, których należy przestrzegać. A co do ciebie, panie Willis. Jesteś tak dobry jak twój ostatni film, pamiętaj o tym. Zakładnik po prostu tego nie zrobię, chłopcze.

Chyba że chcesz Uderzająca odległość wydana na dwupłytowym specjalnym wydaniu DVD, tym razem lepiej posłuchajcie tego człowieka, Bruce.

Nazwij się fanem Die Hard? Dopóki nie jesteś właścicielem

[opowiadanie Chris Laverty]

Zalecana: