2024 Autor: Ethan Spencer | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 09:09
Zbyt często słyszymy historie o zawodowych sportowcach, którzy zbankrutowali w ciągu pięciu lat od przejścia na emeryturę. Jako fani, zastanawiamy się, jak ktoś może przelecieć przez miliony dolarów w tak krótkim czasie po zakończeniu kariery, a dzieje się to zbyt często.
Fani Waszyngtonu mogą policzyć dawnego uciekającego Clintona Portisa jako jednego z nich. Były ofensywny Rookie of the Year i dwukrotny Pro Bowler złożyli wniosek o ogłoszenie bankructwa, twierdząc, że mają długi w wysokości prawie 5 milionów dolarów. Och, jak upadli potężni.
Życie było dobre dla Clintona Portisa w tym samym czasie. Był wybitnym bywalcem college'u i drugą rundą szkiców Denver Broncos. Nie zarobił na bramce ogromnej ilości pieniędzy, ale drugie rundy nigdy nie. Mimo że przez pierwsze dwa sezony rzucał się na ponad 3 000 jardów i 29 lądowań, Broncos sprzedał go do Washington Redskins przed trzecim sezonem.
W tym momencie został opłacony. Redskins podpisał z nim umowę na ośmioletnią, 50,515 miliona dolarów. Zostanie zwolniony przed końcem umowy, ale w trakcie swojej kariery zarobił ponad 43 miliony dolarów.
Więc co się stało?
Wiele z poruszonych kwestii prawdopodobnie brzmi zbyt znajomo. Stracił 8 milionów dolarów w nieudanym kasynie, w którym 34 inne gracze NFL również stracili pieniądze (łącznie 43,8 miliona dolarów). Zatopił kolejne 2 miliony dolarów w firmie zarządzającej majątkiem, która okazała się schematem Ponziego. Nie zapłacił podatków (401 42,18 USD w IRS od 2006 r. I kolejne 57 187,61 USD od 2010 r.). W swojej dokumentacji bankructwa wymienił kolejne 175 000 $ na kredyty samochodowe (na trzy samochody) i 412 000 $ na nieodpłatne alimenty na dziecko.
Z jakiegoś powodu jest on winien korespondentowi Entertainment Tonight i byłej reporterowi z linii bocznej, Nischelle Turner, pół miliona dolarów, a nawet umieścił swoją matkę jako jednego ze swoich wierzycieli (zawdzięcza jej 500 000 $).
Zabawa się tam nie kończy. Najwyraźniej dobrze się bawił w Vegas, ale nie chciał za to zapłacić. Portis zawdzięcza MGM Grand 281,178,56 USD. Najbardziej zawdzięcza spółce hipotecznej (1 023 mln USD).
Problem jest prosty i taki, z którym boryka się wielu sportowców: nie mógł przystosować się do życia w ramach swoich środków, ponieważ jego zarobki spadły. W swojej dokumentacji bankructwa wymienił miesięczne wydatki na 12 800 USD, a jego dochód 7500 USD.
Mimo że zarobił ponad 43 miliony dolarów grając w piłkę nożną, teraz nie może żyć 90 000 $ rocznie.
Ma tylko 150 $ na koncie czekowym. Och, jak upadli potężni.