George Clooney pisze list uderzeniowy aktora na biblijnych tablicach z kamienia

George Clooney pisze list uderzeniowy aktora na biblijnych tablicach z kamienia
George Clooney pisze list uderzeniowy aktora na biblijnych tablicach z kamienia
Anonim
Image
Image

Wygląda na to, że rok 2008 stał się rokiem strajków - nawet najbardziej komicznie bezsensowne, napędzane próżnością zawody pakują swoje narzędzia w huff.

Przez co rozumiemy oczywiście działanie. Zaledwie kilka miesięcy po tym, jak strajk hollywoodzkich pisarzy dobiegał końca, dwa duże związki zawodowe toczą spór o to, czy powinni też strajkować. A w czasach tak trudnych, jak te, potrzeba mądrej, niemal biblijnej postaci bohatera, aby wszystko było w porządku.

I, z uderzającą nieuchronnością, ta liczba jest George Clooney. George Clooney napisał list zarówno do gildii Screen Actors Guild (która chce uderzyć), jak i do Amerykańskiej Federacji Telewizorów i Radiowców (która tego nie robi), głosząc swoją jasną i nieskazitelnie poprawną opinię o tym, kto ma rację, a kto nie. Okazuje się, że myśli, że wszyscy mają rację. Przyjemny George, który mógł mieć paskudny.

Och, na miłość boską. Chcemy tylko obejrzeć nowy sezon 24 - czy to zbyt dużo, aby zapytać? Czy to zbyt trudne do zrozumienia dla Hollywoodzkich bestii? Chcieliśmy zobaczyć Jack Bauer torturowanie jak największej liczby brunatnych ludzi w ciągu dnia z powodu arbitralnie niedorzecznego, prawicowego, szalenie ksenofobicznego terroryzmu przestraszyło się w styczniu, ale strajk pisarza spowodował to.

A teraz wygląda na to, że aktorzy również będą strajkowali, co może doprowadzić do kolejnego sezonu. Niech cię diabli, aktorzy! W takim tempie następnym razem będziemy mogli oglądać nowy sezon 24Trzy czwarte tego będzie dotyczyć Jacka Bauera, który ma cudowną drzemkę przed telewizorem z kocem na starszych nogach. Niech cię!

Ale, w każdym razie, aktorzy mogą strajkować, ponieważ … och, kogo obchodzi, dlaczego aktorzy mogą strajkować? W końcu są tylko aktorami. Ale potencjał strajku aktora podzielił działającą społeczność na tych, którzy zdecydowanie chcą uderzyć, i tych, którzy prawdopodobnie chcą uderzyć. Cała branża jest na krawędzi wojny domowej! Baldwiny można by rozerwać na strzępy! Czy nikt nie pomyśli o Baldwinach?

Jednak jeden człowiek zobowiązał się do zjednoczenia obu SAG i AFTRA. Jest lwem człowieka, mężczyzną, który nie może zostać zraniony przez dziwacznie wyglądających męskich modeli lub twarde płyty asfaltu, człowieka, który może zmusić Danny'ego DeVito do młotkowania i życia, by opowiedzieć tę historię. Ten człowiek, jak gdyby trzeba było mu powiedzieć, to George Clooney.

George Clooney jest złotym chłopcem Hollywood. Potrafi zrobić dowolny film, który lubisz - palące polityczne thrillery, przepyszne filmy o napadach, okropnie niepopularne komedie sportowe - i dlatego jest absolutnie najlepiej przygotowany, by spojrzeć w dół na sprzeczne związki aktorów i wygłosić swoją opinię. Który ma, w formie listu.

Więc kto uważa, że George Clooney ma rację? Związek, który chce teraz uderzyć mocno, lub związek, który chce negocjować, ponieważ ludzie są już wkurzeni tym ostatnim sezonem Stracony był nieco krótszy niż zwykle? MI! Online ma szczegóły:

"Oboje mają oczywiście rację: AFTRA uważa, że zatrzymanie pracy byłoby niszczycielskie dla jego członków, a SAG uważa, że jeśli nie wylosują linii w piasku, studia powtórzą to, co zrobili z płyt DVD … Miałem szczęście w mojej karierze, co sprawiło, że nie potrzebuję związku, aby sprawdzić moje zaległości, emeryturę lub chronić 12-godzinny zwrot."

A więc George Clooney nie zamierza stanąć po stronie. Zgadza się, wszystko w porządku - nadal jest w to zaangażowany i to jest ważne. Miejmy tylko nadzieję, że list George'a Clooneya zrobi różnicę, ponieważ nie jest tak, że świat jest pełen niedoszłych aktorów, którzy podejmą źle opłacane, niezwiązane z związkami zawody tylko dlatego, że skończą sławę, prawda?

Zalecana: