George Michael: Jaki problem z narkotykami?

Wideo: George Michael: Jaki problem z narkotykami?

Wideo: George Michael: Jaki problem z narkotykami?
Wideo: Shanna Moakler Has A Lot Of Skeletons In Her Closet 2024, Może
George Michael: Jaki problem z narkotykami?
George Michael: Jaki problem z narkotykami?
Anonim
Image
Image

George Michael szybko staje się coraz bardziej znany z tego, że został aresztowany za zasypianie za kierownicą samochodu z narkotykami, a nie za bezsensowną muzykę, którą lubią tylko fryzjerzy.

Jednakże, pomimo tego, że w niedzielę został aresztowany i przestał wracać do pracy, George Michael spędził wiele wczoraj, twierdząc, że nie ma problemu z narkotykami. Problem z robieniem utworów, które ostatnio nie mają melodii, tak. Problem z tym, że przez cały czas wyglądał jak w gazetach, tak. Ale problem z narkotykami? Nie bądź głupi.

Lista miejsc, w których nie chcesz spotkać George'a Michaela, cały czas staje się coraz dłuższa. Oczywiście toalety publiczne są nie-nie, co z George'em Michaelem, który został aresztowany za poruszenie swojego starego faceta u policjanta w przeszłości. I nie chciałbyś spotkać George'a Michaela w parku w nocy, poza szansą, że będzie grzebał z kierowcą furgonetki w krzaku, lub wyzywająco głosząc swoją miłość do gejowskich rejsów lub grożąc pozwaniem każdy, kto sugeruje, że jego chłopak może być nieco urażony, jeśli się dowie.

Ale jedyne miejsce, w którym naprawdę, naprawdę nie chcesz spotkać George'a Michaela, jest wszędzie, kiedy jest w samochodzie, ponieważ ten biedny człowiek wygląda coraz bardziej jak monumentalna odpowiedzialność. W przeszłości George Michael najwyraźniej rozbił kilka samochodów w swoim Range Roverze i został aresztowany za zasypianie na rondzie w centrum Londynu z narkotykami w jego posiadaniu. W tamtym czasie George Michael szybko nazwał aresztowanie własną głupią winą, ale kiedy to wszystko powtórzyło się w niedzielę, a George Michael miał kolejną snozę na narkotyki, George zdecydował się postawić nieco więcej, zaprzeczając, że ma lek problem i zamieniają się w coś w rodzaju dziwnej, narkotycznej narkotykowej Czarnej Pantery, jako Lustro raporty:

George Michael wczoraj zaprzeczył, że miał problem z narkotykami po tym, jak został znaleziony osunięty za kierownicę swojego samochodu. Przyznał: "Po raz drugi od roku zostałem przyłapany na niewykorzystanym spliffu w silniku, nie miałem w ciele żadnego napoju ani narkotyków". Potrząsając głową i podnosząc rękę, jakby składając przysięgę, dodał: "Nie mam problemu z narkotykami".

Tymczasem uważa się, że wytwórnia Sony Michaela Sony rozważa upuszczenie piosenkarza. Nie z powodu tego "zasypiania i łapania" malarka, ale dlatego, że wszystkie jego nowe piosenki są bzdurne. Och, w porządku, to jest lekarstwo na senność.

Czytaj więcej:

George: "Nie mam problemu z narkotykami" - Mirror

Szefowie Sony grożą wyrzuceniem nieprzewidywalnego George'a Michaela - To jest Londyn

[opowiadanie Stuart Heritage]

Zalecana: