Jake LaMotta pokonał Sequel "Wściekły byk"

Jake LaMotta pokonał Sequel "Wściekły byk"
Jake LaMotta pokonał Sequel "Wściekły byk"
Anonim

Oprócz osiągnięć na ringu i jego niesławnego złego zachowania poza nim, bokser Jake LaMotta ma także wyróżnienie, że zainspirował jeden z najlepszych filmów wszech czasów - Martina Scorsese'a Wściekły byk. A LaMotta nigdy nie była nieśmiała, jeśli chodzi o kapitalizację tego aspektu swojej sławy. W 1986 na przykład LaMotta współtworzył sequel Wściekły byk z twórczym tytułem Wściekły byk 2. Teraz ta książka staje się tanim filmem, a studio, które wyprodukowało oryginał, MGM, pozywa LaMotta, by zablokować wydanie filmu.

Jake LaMotta / Theo Wargo / Getty Images
Jake LaMotta / Theo Wargo / Getty Images

Według studia, to oni zachowali prawa do filmu LaMotty i że mieli prawo do pierwszej odmowy w jakiejkolwiek filmowanej wersji. Zamiast tego mówią, że LaMotta podpisała kontrakt w sequelu bez żadnego kontaktu z MGM, a za plecami studia powstał film o wyjątkowo niskich budżetach. Pozew mówi dalej, że jakość filmu nie jest do końca odpowiednia do klasyka z 1980 roku: odnosi się do filmu jako "niskonakładowego filmu B", którego jakość jest tak niska, że kładzie "uczciwość i wartość "oryginału Wściekły byk w niebezpieczeństwie.

MGM chce, aby sąd zablokował wydanie filmu, który, jak twierdzili, nigdy nie powinien zostać stworzony. Szukają również nieokreślonej sumy odszkodowania od LaMotta - co oznacza, że ta cała nieszczęśliwa przygoda może w końcu kosztować go pieniądze, jeśli MGM dostanie wszystko, czego chce. To nie byłoby dobre dla LaMotta, a także jest oznaką, że MGM jest poważnie zaniepokojony domniemanym naruszeniem umowy. Jak to się wszystko okaże, okaże się, że jest prawdopodobne, ale prawdopodobnie MGM nigdy nie zaprzepaśnie LaMotta całkowicie.

Zalecana: