Julie i Julia - recenzja Blu-ray

Wideo: Julie i Julia - recenzja Blu-ray

Wideo: Julie i Julia - recenzja Blu-ray
Wideo: The Cast of Outer Banks Smooch Some Fishes | Kiss & Tell | Netflix - YouTube 2024, Może
Julie i Julia - recenzja Blu-ray
Julie i Julia - recenzja Blu-ray
Anonim
Image
Image

Julie i Julia ma wszystkie zwycięskie składniki pańskiego przepysznego pisklęcia, zmieszane z jakąś mrożącą krew w żyłach nagrodą przynętą na biograficzne gęby i posypane paroma? prowadzi - ale ten przepis jest rozgotowany.

Trudno znaleźć bardziej sympatyczną kobietę w Hollywood niż Amy Adams, z niewinnym błyskiem w oku i nieodpartym urokiem jej występów, doskonale nadaje się tutaj do portretowania połowy tego bliźniaczego bio Julie Powell. Druga połowa pochodzi Meryl Streep, w innym występie dla niej dosłownie przeżuwanym w nadziei, że zgarnie kilka dodatkowych nagród. Tutaj wskakuje do dużych butów, aby grać w wyzwaniach hormonalnych Julia Child.

To naprawdę jest serial Streepa? jak można się spodziewać? starając się uczynić przyzwoitą ucieleśnienie Dziecka i jej dziwactw, w tym głosu, który brzmi jak tonący kozioł. Jest to dokładny występ i uderza trochę w zadowolenie ze strony Streepa (musiała mieć trochę miejsca w szafie z nagrodami, aby wypełnić).

Kiedy Julie zaczyna blogować swoją drogę przez Child's Opanowanie sztuki francuskiego gotowania, dostajemy retrospekcje do Childa, stając się legendarnym mistrzem kuchni, który był znany jako. To opowieść o dwóch kobietach, które zmagają się z kulinarnymi nieszczęściami, a jedynym brakującym elementem z listy kontrolnej biopoli jest zwykły akt uzależnienia od narkotyków - ale jedynymi zimnymi indykami są te w jej lodówce.

Film nigdy tak naprawdę nie przekracza swoich oczekiwań, ale udaje mu się być przyjemną grą. Nie działa nawet jako darmowe porno z jedzeniem (musisz szukać gdzie indziej), ponieważ wszystkie kulinarne przysmaki nie będą Cię zachęcać do przygotowania lodów homarowych w najbliższym czasie.

W miarę jak fabuła obfituje, widzimy po prostu błyskawiczny wzrost sukcesu dwóch postaci, po drodze kilka drobnych zmagań. Tylko Julie natknęła się na przeszkodę w postaci najbardziej żałosnego argumentu, jaki kiedykolwiek został popełniony na srebrnym ekranie (krzyczeliśmy na dzieci na ulicy z większą zaciekłością). W rzeczywistości chłopak Julie Eric (Chris Messina) jest mokrym kocem, nie mając nic do roboty, tylko wypychając swoją śmiesznie rzeźbioną twarz, a następnie uderzając w Adamsa - jak moglibyśmy polubić postać, która dostanie za to wynagrodzenie?

Film zdaje się budować na spotkanie między dwoma tropami, które nigdy się nie zdarzają, a szczęśliwe zakończenie jest luźno przypięte w najokrutniejszy możliwy sposób. Julie i Julia są parą słodkich postaci z odrobiną dekoracyjnego wisienka na wierzchu, ale po zbyt długim oddawaniu się im czuliśmy chęć bycia chorym.

? Spray Ocena: 3/5

Zalecana: