The Cave Singers, The Big Chill House, poniedziałek 17/3

Wideo: The Cave Singers, The Big Chill House, poniedziałek 17/3

Wideo: The Cave Singers, The Big Chill House, poniedziałek 17/3
Wideo: Olta Boka (Albania) message 2024, Może
The Cave Singers, The Big Chill House, poniedziałek 17/3
The Cave Singers, The Big Chill House, poniedziałek 17/3
Anonim
Image
Image

King's Cross może być zorganizowaną i sławną (czytaj przepełnioną i cuchnącą) bramą do naszej stolicy, dla wielu gości, ale rozbij się na stacji w poniedziałek wieczorem i nie jesteś dokładnie pokonany z opcjami tego czegoś wyjątkowego.

Tak, jest tam doskonałe miejsce na Wodne Szczury na samej ulicy i przekazanie Scali szczepów Infadele wypadają z koncertów, ale obszar ten jest raczej specjalistą od pubów sieciowych, niezadowolonych podróżników i włóczęgów sprzedających bilety na podróż, niż w jakimkolwiek przyjemnym doświadczeniu.

Jednak dzisiejszy wieczór jest nieco inny, a obietnica darmowego koncertu w The Big Chill House (z łatwością najlepszym barze w okolicy) przyniosła spory tłum na drogę Pentonville Road. I nie tylko jakikolwiek stary tłum, bo wybieranie się przez trajkoczących graczy jest Romeo Stoddart, Richard BaconNajlepszy wokalista i wokalista pierzastych harmonijek Magiczne liczby. Podobnie jak w przypadku wszystkich aspektów życia, celebryci potwierdzają nasze własne działania, co oznacza, że dzisiaj musi być coś ciekawego.

Więc co to jest? Więc to jest The Cave Singers, zespół powstały z popiołów Ładne dziewczyny tworzą groby, artyści z Seattle, którzy mieli zbyt krótką karierę, zanim nazwali ją w zeszłym roku. Derek Fudesco na gitarze jest pozostałością tego zespołu i dołączyli do niego Pete Dziwak na wokalu i Marty Lund na perkusji nowy strój jest gotowy do użycia.

Nie jest to łatwe zadanie, aby przytulać się do baru pełnego ludzi, którzy nie zapłacili za ciebie, zwłaszcza gdy popychasz korzenie muzyki ludowej, ale Nasiona nocy z debiutanckiego albumu Zaproszenia na piosenki to dobry sposób na rozpoczęcie pracy. Dziwaczny czeka na to zadanie z przodu, z dźwięcznym, donośnym głosem Billy Corga n zakrywanie zagubionego Bob Dylan śledzić, ludzie szybko zwracają uwagę.

Są nagradzani bardziej odważnymi melodiami, i Nowe zabytki w szczególności jest punktem kulminacyjnym, w którym się zapuszcza Leadbelly teren, aby zadowolić każdego przechodzącego fana Nirwana „s Unplugged zestaw. Zimne Oko i Helen są bardziej przemyślane sprawy ogniska, ale jest to końcowy utwór nocy, Tańcząc na naszych grobach, który naprawdę tkwi w umyśle.

W tym przypadku deska do prania wychodzi i nagle wszyscy zaczynają żyć, jak jęczy Quirk "O, panie, nie boję się, ty i ja tańczymy na twoim grobie." To świetna sprawa, przenikliwa rozmowa tych, którzy mają krótką uwagę i zasłużenie (i nieco zdziwiony) aplauz od wszystkich obecnych w pokoju.

W rzeczywistości jest to najbardziej zbliżone do duchowego doświadczenia, że na pewien czas wyjdziecie z tego zakątka północnego Londynu, a jako grupa będzie kręcić filmy dla BBC. Pokaz kultury następnego dnia wygląda na to, że jest to jedna ewangelia, która rozprzestrzeni się daleko i szeroko.

[opowiadanie Toma Atkinsona]

Zalecana: