Paradoks Daily Mail

Wideo: Paradoks Daily Mail

Wideo: Paradoks Daily Mail
Wideo: The Hunt For Raoul Moat: The Case That Shocked The Nation | This Morning - YouTube 2024, Kwiecień
Paradoks Daily Mail
Paradoks Daily Mail
Anonim
Image
Image

Kto powiedział, że "Daily Mail" nie jest źródłem pokarmu intelektualnego? Jaki bezczelny, idiotyczny głupiec powiedziałby, że w "Daily Mail" jest coś, co nie skutkowałoby osobą o wiele bardziej pozytywnym i oświeconym światopoglądem? Z pewnością dobrze wiadomo, że Daily Mail jest jedną z najbardziej progresywnych i przyszłościowych publikacji na rynku.

Podczas gdy ty żałośnie potrząsasz głową tym lewicowo-liberalnym burkiem? Ooh, cóż, nie bardzo wiem o tym,? kiedy pijesz swojego chudego macchiato, Richard Littlejohn bierze łyk z niebieskiej laguny i inicjuje "Nie możesz tego wymyślić"? makro na swoim rozbitym komputerze czasu z 1997 r., który pisze całe artykuły za jednym naciśnięciem przycisku.

Podczas gdy ty wkładasz swój lokalnie pochodzący organiczny talerz warzywny (lub coś w tym stylu), Paul Dacre prawdopodobnie rozrywa mięso od lokalnego, ekologicznego kociaka, jednocześnie śmiejąc się maniakalnie, gdy jego politycznie radykalna niewolnica wypluwa słowa: Ateista Yobbo Twunts? na dno opróżnionego basenu.

Tak, Daily Mail jest progresywny do tego stopnia, że jest postapokaliptycznym.

Dopiero gdy Jan Moir zabierze się do kolektywnej klawiatury (jedna na grupę dziesięciu) i krytykuje innych za wstrząsający brak smaku, świat może zejść w przerażający i całkowicie fikcyjny obraz opisywanej prawicowej dystopii w poprzednim akapicie. Jest to rodzaj hipokryzji, która może zniszczyć dziurę w czasoprzestrzeni, powodując jednoczesną detonację każdej broni jądrowej na Ziemi, wrzucając nas w równoległy wszechświat.

Oczywiście Jan Moir nadal byłby szczytem dobrego smaku i powszechnej przyzwoitości świata. Spójrzmy prawdzie w oczy, Stephen Ireland? (Gra w Aston Villi) Wybór wnętrza jest zdecydowanie ważną rzeczą dla nagradzanego felietonisty. W końcu wybory osobistych celebrytów zawsze były czymś, o czym pani Moir mogła rzucić nacisk ze swojego dobrze wyposażonego domu, który znajduje się na 55-kilometrowym cokole w stratosferze Ziemi.

Podczas gdy Moir siedziała stukając w jej diatryby, prawdopodobnie otoczona stonowanymi kremowymi tonami i gustownymi sztucznymi kwiatami ze sklepu dla już zmarłej, Laury Ashley, splunęła do kubła z IKEA. Obrzydzała ją myśl, że nadpłacony Irlandczyk może chcieć mieć swoje nazwisko na temat rzeczy, które odwróciła od swojej kopii magazynu VIP w kierunku wycinku prasowego artykułu o śmierci Stephena Gately'ego (oprawionego w dębową ramę z prosty motyw "cennych wspomnień") i rzucić samotną łzę. W końcu spędził większość życia zawodowego z nazwiskiem zapisanym na plecach. Dlaczego nie powinien od czasu do czasu widzieć go przed sobą?

Jakże ten śmiech ten bogacz chce mieć w swoim domu hojne rzeczy? Akwarium?! Cóż za afront dla ryb! Różowy księżniczka- sypialnia dla pięcioletniej DZIEWCZYNY ?! Z pewnością jest to nierozsądne, nawet dla najbardziej powszechnego umysłu. Jak śmiesz tę rodzinę mieć dom urządzony na własne gusty i preferencje? Nie wie, że ma pieniądze i w związku z tym należy zastanowić się, w jaki sposób niektórzy felietonistki mogą zostać uśmierceni do stałego stanu migotliwej goryczy ?!

Wściekłość i wstrętna wściekłość, która jest odczuwana, gdy trzeba patrzeć na dom piłkarza w publikacji, która jest dostępna tylko w Irlandii, tak często wywołuje taki gniew, że nie ma innego wyjścia, jak wysłać ją do felietonisty gazety, aby powielono ją dla jej nietolerancyjnego czytelnictwa. (śmiech), by serdecznie pomarzyć w ich grzance (białej) i kawie (znowu, białej).

Tak po prostu jest życie. To afront wobec smaku i przyzwoitości. Ponieważ "Daily Mail" jest tak sławny, że "nie w moim pokoju gościnnym". Oczywiście, nie ma go Twój przedni pokój. Jest w jego. W rzeczywistości to Moir jest winien zmuszania tego bzdura do tygodniowych pokojów dla ludzi.

Nadal przynajmniej nie ma akwarium.

Wynagrodzenie redaktora: Proszę zauważyć, że adwokaci, którzy brali udział w tym, co napisano tutaj, powinni być świadomi, że wiele z przedstawionych punktów było całkowicie satyrycznych i celowo nie opierało się na faktach. Fakty nie są tak zabawne … jak dobrze wiesz.

lub dołącz do naszej grupy na Facebooku

Zalecana: