True Blood: Season One DVD Review

Wideo: True Blood: Season One DVD Review

Wideo: True Blood: Season One DVD Review
Wideo: Top 20 Craziest Dancing with the Stars Moments - YouTube 2024, Kwiecień
True Blood: Season One DVD Review
True Blood: Season One DVD Review
Anonim
Image
Image

Co takiego jest w Głębokim Południu Ameryki, co mnie przeraża?

Gdybym kiedykolwiek był w rankingu wszystkich miejsc na świecie w zależności od tego, dokąd chciałbym iść, zanim umrę, prawdopodobnie pojawiłby się poniżej warzone w Afganistanie i Birmie. Nadal jednak jest nad Francją.

To niedorzeczne, wiem, ale jestem Brytyjczykiem. Moja jedyna wiedza na temat tego obszaru pochodzi od przerażających horrorów i jednego mocno edytowanego odcinka Najwyższy bieg. Ale jest coś w tym miejscu, które naprawdę mnie przeraża.

Z jakiegoś powodu mam ten pomysł w głowie, że każdy sklep, w którym wejdę, będzie obwieszony martwymi zwierzętami, a bezzębny starzec w bujanym fotelu będzie mrocznie witał mnie słowami "Nie dostajemy wielu nieznajomych?".

Nie ma mowy, bym przetrwał. Jestem chłopcem z miasta, bez przesądów religijnych i rasowych. Byłbym zawieszony jako? Dievil? szybciej niż możesz powiedzieć Rosco P. Coltrane.

Wydanie pierwszego sezonu Prawdziwa krew nie zrobił nic, aby złagodzić moje obawy. W rzeczywistości, zamiast przestać mnie martwić się opowieściami o sodomii i przesądach, dodałem teraz wampiry, telepatyczne panny, psy-psy i dziewczęta o imionach Sookie (naprawdę) do mojej listy powodów, dla których nie warto iść.

Co sprawia, że jest gorzej, jest to w Prawdziwa krew świat, wampiry są akceptowane po wyjściu z trumny ?, w dużej mierze dzięki nowemu napojowi zwanemu Tru Blood, który wykorzystuje syntetyczną krew.

Są klubami nocnymi, mają własne fankluby (fang bangerski, dziewczyny, które pozwalają im się wampirze gryźć), a nawet kampanię na rzecz równouprawnienia na nocne programy telewizyjne.

Jasne, to ma być fikcja, ale czasem prawda jest dziwniejsza niż fikcja, prawda? Jestem pewien, że życie w Bon Temps, w którym kręcona jest seria, to wszystkie maski i motyle, ale tak daleko od mojego własnego świata, że nie mam pojęcia, czego się spodziewać.

Najbliższe, jakie kiedykolwiek spędziłem na Deep South to Disneyland. Z tego co wiem, Prawdziwa krew jest dokładną migawką życia Luizjany.

Dziękuję Hollywood i TV Land za przekształcenie mnie w idiotę.

Ale jest Prawdziwa krew jakieś dobre? Cóż, po tym jak został obsypany pochwałami i nagrodami od czasu, gdy po raz pierwszy został wyemitowany w HBO 2 września 2008 r., Z pewnością ma wielu fanów.

Na podstawie Mysteria południowego wampira powieści o Charlaine Harris, skupia się na telepatycznej kelnerce Sookie Stackhouse (Anna Paquin), która naraża się na gniew dobrych mieszkańców miasta Bon Temps, gdy zakochuje się w brudnym, wysysającym krew wampirze Bill Comptongrany przez brytyjskiego aktora Stephen Moyer. Aby dodać więcej ukąszeń, ktoś chodził zabijając każdego, kto kojarzy się z wampirami.

Otrzymujesz całkiem niezły serial telewizyjny, który porusza tematy takie jak religijna hipokryzja, prawa mniejszości i fantazje erotyczne grubsze niż dub czarnej melasy.

Dwóch głównych bohaterów, szczerze mówiąc, jest najgorszą rzeczą w tym. Paquin jest fantastyczną aktorką i przynajmniej podczas udawania, że słucha ludzkich myśli, nie podąża za nimi Greg Grunberg? Metoda kiwania głową jak zdezorientowany pies.

Ale Sookie, kelnerka w barze Merlotte's Bon Temps, jest w gruncie rzeczy denerwującą postacią - od jej zębatego uśmiechu po jej posępne, dobre buty.

Moyer jest jeszcze gorszy i może mieć tylko dwie formy: jedną, gdy pokazuje kły, a drugi, gdy stara się wyglądać wrednie i kapryśne, ale wygląda jak człowiek, który czuje się winny, że pierdzi pod naporem obcych.

W rzeczywistości jedyną rzeczą interesującą w jego postaci jest on, cóż, wampir i ma 173 lata, co wprawdzie jest całkiem interesujące.

Jedyną ciekawostką w Sookie jest seks z 173-letnim trupem. Co, technicznie rzecz ujmując, czyni ją właściwą dziwakiem.

Ale prawdziwy geniusz Prawdziwa krew to wspierający członkowie obsady, szczególnie trzy postaci. Po pierwsze, jest niedościgły starszy brat Sookie, Jason, wspaniale grany przez australijskiego aktora Ryan Kwanten, który jest nie tylko uzależniony od krwi wampirów (najnowszy narkotyk na ulicy), ale także wbiłby swojego penisa w worek sadzy.

Potem jest najlepszy kumpel Sookie, burzliwy Tara, a co najlepsze, jej kuzyn, Lafayette, który jest nie tylko kucharzem, ale także miejskim handlarzem narkotyków i chłopcem do wynajęcia.

Wszystkie one dodają trochę więcej gry do niezbyt interesującej głównej fabuły.

Podziękuj Bogu za więcej niż od czasu do czasu sceny seksu, żeby Cię zachwycić? po prostu nie jestem na tyle bystry, by pójść sam.

True Blood: Season One jest wydany na DVD w poniedziałek

Zalecana: