Jak wczesne inwestycje w GM i koksu sprawiły, że Ty Cobb był jednym z najbogatszych sportowców wszechczasów

Wideo: Jak wczesne inwestycje w GM i koksu sprawiły, że Ty Cobb był jednym z najbogatszych sportowców wszechczasów

Wideo: Jak wczesne inwestycje w GM i koksu sprawiły, że Ty Cobb był jednym z najbogatszych sportowców wszechczasów
Wideo: Invest $300 A Month In Coca-Cola And Get $31,000 A Year In Dividends - YouTube 2024, Kwiecień
Jak wczesne inwestycje w GM i koksu sprawiły, że Ty Cobb był jednym z najbogatszych sportowców wszechczasów
Jak wczesne inwestycje w GM i koksu sprawiły, że Ty Cobb był jednym z najbogatszych sportowców wszechczasów
Anonim

Jeśli Ty Cobb powróci dziś na Ziemię przez tunel czasoprzestrzenny "Field of Dreams", aby uczyć kliniki dla początkujących MLB, gracze spędziliby cały swój czas na błaganiu o wskazówki, jak poprawić średnią mrugnięcia. Byłoby to zrozumiałe, biorąc pod uwagę rekordowe ustawienie Cobba. Średnia długość mrugnięcia w ciągu całego życia wynosi 367, a ponad 80 lat po tym, jak ostatni uderzył nietoperza. jednak, gdyby dzisiejsi rekruci byli naprawdę sprytni, nie spędziłyby chwili na rozmowie o baseballu z Cobbem. Zamiast tego pochłonęliby każdą porcję doradztwa inwestycyjnego, którą uczelnia uczyła się w życiu. W szczególności nowicjusze chcieliby dowiedzieć się, w jaki sposób Ty Cobb przekształcił się z niewykształconego chłopca z farmy gruzińskiej w zawodowego sportowca, w jednego z najroztropniejszych najbogatszy inwestorzy na świecie. Kiedy Ty Cobb zmarł w 1961 roku, jego portfel inwestycyjny obejmował intratne stawki w takich firmach jak Coca-Cola i General Motors, które były na tyle duże, że warte były współczesnego odpowiednika setki milionów i potencjalnie miliardy dolarów dzisiaj.

Tyrus Raymond Cobb urodził się 18 grudnia 1886 roku w rodzinie rolniczej w Narrows w stanie Georgia. Młody Ty gardził nauczycielami szkolnymi, rzadko uczęszczał na lekcje i praktycznie nie lubił egzaminów. Na szczęście jego doskonałe umiejętności na boisku baseballowym sprawiły, że Cobb stał się miejscem na serię drugorzędnych drużyn na całym południu. Kiedy wyjechał do swojej pierwszej drugorzędnej drużyny, ojciec Cobba wysłał go tymi łagodnymi, pożegnalnymi słowami: Nie wracaj do domu z porażkąPo kilku sezonach i zarabianiu nie więcej niż 50 $ rocznie, Ty został ostatecznie sprzedany Detroit Tigers w 1905 roku za sumę 750 $.

Niestety, zaledwie trzy tygodnie przed debiutem w lidze, matka Ty przypadkiem zastrzeliła i zabiła jego ojca strzelbą. Ojciec Ty podejrzewał swoją żonę o oszustwo i skradał się do ich sypialni, żeby ją złapać na gorącym uczynku. Wzięła swojego męża za intruza i zabiła go z dystansu. Ten najwyraźniej traumatyzował Ty przez resztę życia. Wiele lat później Ty przypisał swój agresywny styl gry faktowi, że jego ojciec nigdy nie widział go w wielkim meczu ligowym. W rzeczywistości przez resztę życia Ty był nieustannie zmuszany do udowodnienia swojemu ojcu, że nigdy nie stał się porażką.

(Wikicommons / George Grantham Bain Collection)
(Wikicommons / George Grantham Bain Collection)

Podczas swojego pierwszego sezonu zawodowego w Detroit Tigers w 1905 roku, Ty mieszkał w pensjonacie za 10 USD tygodniowo i zarabiał bardzo skromnie 1200 dolarów rocznie. W ciągu dwóch lat prowadził ligę uderzając średnio o.350, a do 1909 roku poprowadził Tygrysy do trzech prostych proporczyków w amerykańskiej lidze. W nagrodę za jego wysiłki po sezonie 1909, Cobb otrzymał premię w wysokości 1000 $, a jego pensja została podniesiona do 9000 $ rocznie (obecnie około 200 000 $). W przeciwieństwie do swoich kolegów z drużyny i innych wielkich graczy ligowych, chłopiec z farmy z Gruzji nie pozwolił, by napływ nowych pieniędzy trafił mu do głowy.

Wygląda na to, że sportowcy, którzy są okropni ze swoimi pieniędzmi, nie są zupełnie nową koncepcją. Ponad 90 lat przed podpisaniem przez Bobby'ego Bonilla wspaniałej, 20-letniej odroczonej umowy z The Mets, Ty Cobb rozejrzał się po swoich kolegach i doszedł do zaskakującego wniosku. Po obejrzeniu, jak jego koledzy z drużyny marnują każdego dolara swoich wypłat na alkohol, kobiety i fantazyjne traktory (Cadillac Escalade z przeszłości), Ty stwierdził, że musi natychmiast zacząć planować swoje przyszłe bezpieczeństwo finansowe.

Aby dowiedzieć się więcej o pieniądzach i inwestycjach, zaczął spędzać wolny czas na giełdzie w Detroit. Dorastając wśród rolników, szybko zdał sobie sprawę, że cena bawełny była niska i kupiła futuryzowane futra o wartości 1000 USD. W ciągu dwóch lat, gdy zbliżała się I Wojna Światowa i zapotrzebowanie na mundury bawełniane eksplodowały, Cobb był w stanie sprzedać swoją inwestycję za 7500 USD zysku (175 000 $ w dzisiejszych dolarach). Jego kolejny pomysł inwestycyjny pochodził z innego, mało prawdopodobnego miejsca. Detroit stracił World Series trzy lata z rzędu w latach 1907 - 1909, ale za każdym razem Ty i jego koledzy z drużyny otrzymywali pierścień pocieszenia wykonany z miedzi. Po tym jak Cobb zagrał na tych trzech pierścieniach na biurku, pewnego dnia pomyślał, że podobnie jak bawełna, ceny metali z pewnością wzrosłyby w czasie, gdy wojna światowa ciągnęła się dalej. Natychmiast rozpoczął poszukiwania sposobów inwestowania w metal, ostatecznie osiedlając się w kopalni miedzi w Bisbee w Arizonie. Cobb kupił 400 akcji kopalni miedzi za cenę 3 USD za akcję i ostatecznie sprzedał te akcje za $15,000 zysk (300 000 USD w dzisiejszych dolarach).

Ty pojawił się w swojej pierwszej reklamie firmy Coca-Cola w 1907 roku. Mecz powstał w niebie, ponieważ Ty naprawdę uwielbiał produkt, który również przyjechał z Gruzji. Gdy związek Ty z Coke urósł, zaprzyjaźnił się z kolegą gruzińskim Robertem Woodruffem, którego ojciec Ernest Woodruff był głównym inwestorem i prezesem firmy Coca-Cola. Sam Robert służyłby jako prezydent Coca Coli w latach 1923-1954. Dwóch chłopców z Georgii spędzało wiele dni poza sezonem, rozmawiając o strategiach inwestycyjnych, podczas polowań na rozległym majątku Roberta na obrzeżach Atlanty. Nic więc dziwnego, że Ty stał się bardzo wczesnym inwestorem w Coca-Cola, a nawet członkiem zarządu firmy. Jego początkowa inwestycja w Coke rozpoczęła się od 300 akcji, dwadzieścia lat później udział Ty w Coke wzrósł do ponad 24 000 akcji. Tak mocno wierzył w Coke, że kupił także trzy rozlewnie Coca-Coli w Idaho, Oregon i Kalifornii.

Po bankowości wygrał duży rynek giełdowy, Cobb zainwestował. Tak bardzo, że po zakończeniu pierwszej wojny światowej, kiedy najlepsi gracze baseballa zarabiali 6000 dolarów rocznie, Ty przynosił do domu 20 000 $ wynagrodzenia i siedział na portfelu inwestycyjnym wartym więcej niż $300,000 (4,6 miliona dolarów w dzisiejszych dolarach). O dziwo, gdy jego fortuny wzrosły, tak samo jak jego występ na boisku. W swojej karierze baseballowej Ty ostatecznie założył ponad 90 rekordów ligowych, z których wiele wciąż jest do dzisiaj.

W 1924 r. Ty otrzymał 25 000 $, aby pojawić się w reklamie prasowej dla United Motors. Jak zwykle, zamiast wpychać pieniądze, używał każdego dolara do kupowania akcji United Motors. United Motors został ostatecznie kupiony przez General Motors, a akcje Ty zostały przekształcone w akcje GM, podobnie jak amerykański przemysł motoryzacyjny. Jego udział w GM wciąż wzrastał, ponieważ pojawił się w większej liczbie kampanii reklamowych, a ponieważ jego pierwotne akcje United Motor zostały zakupione na tak wczesnym etapie, to uprawniały go do ogromnych kwartalnych wypłat dywidend. Cobb w końcu poparłby dziesiątki produktów z papierosów, tytoniu, środków przeczyszczających, gumy do żucia, Louisville Sluggers, rękawic baseballowych, a nawet linii szelek Ty Cobb. Zarabiał 1000 $ na opłatach za występy w grach wystawowych i pokazywaniu się na targach państwowych poza sezonem. A każdy dolara, który przyszedł, był zainwestowany w część akcji lub nieruchomości.

Ezra O. Shaw / Allsport / Getty Images
Ezra O. Shaw / Allsport / Getty Images

Ostatni sezon Ty w profesjonalnym baseballu odbył się w 1927 roku. Skończył jako menedżer gracza w filadelfijskiej lekkoatletyce i zdobył najwyższą pensję zawodową, 85 000 $ (dziś 1,14 miliona dolarów). Rok później był wystarczająco bogaty, by złożyć ofertę na samodzielne kupowanie Cincinnati Reds za 275 000 $ (oferta została odrzucona). Po przejściu na emeryturę Cobb przeprowadził się do luksusowej rezydencji w ekskluzywnej dzielnicy Atherton w Kalifornii (gdzie mieszkali tacy ludzie jak Steve Jobs i Larry Ellison kilka dekad później). W 1936 roku był jednym z inaugurujących uczestników hali baseballowej. Został włączony do 92,8% uprawnionych kart do głosowania. Pomagał także innym graczom, takim jak Joe DiMaggio, w negocjowaniu kontraktów i zakładaniu kont inwestycyjnych. Był współautorem kilku książek o swoim życiu i nadal występował publicznie, zarówno dla zysku, jak i dla miłości, aż do śmierci.

Ty Cobb zmarł w 1961 roku po długiej walce z rakiem prostaty. Kilka dni przed śmiercią zameldował się w szpitalu Emory z dwoma torbami. Jedna torba zawierała osobiste przedmioty, takie jak ubrania i pasta do zębów, druga torba zawierała 1 milion dolarów w zbywalnych obligacjach (w zasadzie gotówce) i pistoletu Colt.45. W momencie śmierci wartość portfela Ty stała się zdumiewająca 12,1 miliona USD. To równa się 97 milionów dolarów w 2016 r. inflacja skorygowała dolary. Jego portfel zawierał akcje General Motors o wartości 10 milionów USD i Coca-Colę o wartości 2 milionów USD. Co zaskakujące, zanim zmarł, portfel ten wypłacał kwartał w wysokości 450 000 USD tylko w formie dywidend. Oznaczało to, że jego osobista wartość netto wzrastała z grubsza 15 milionów dolarów rocznie (w 2016 roku). Posiadał także ogromną liczbę nieruchomości, w tym ponad połowę tego, co stałoby się jeziorem Tahoe w Północnej Kalifornii.

Jego wola odłożyła 1/4 pieniędzy na ustanowienie Cobb Educational Foundation of Atlanta który przyznał stypendia w wysokości ponad 15 milionów dolarów dla dziesiątek tysięcy biednych dzieci w Gruzji. Przekazał też dużą część swoich udziałów w Coca-Coli, aby zbudować Ty Cobb Healthcare System która dzisiaj prowadzi osiem szpitali z pełnym zakresem usług i zakładów opieki w całej Gruzji. Mieszkańcy Royston w Georgii nazywają Cobb Memorial "szpitalem zbudowanym z nietoperzem".

Aha, i jeszcze jedna ciekawostka: jeśli Ty nie przekazał swoich udziałów w Coca-Coli na cele charytatywne, gdzie zostały one sprzedane i rozdane potrzebującym, po 50 latach podziału akcji i dywidendach, dzisiaj jego stawka byłaby warta więcej niż 2 miliardy dolarów! Nieźle jak na chłopaka z Gruzji, który okazał się wszystkim w życiu, z wyjątkiem porażki.

Zalecana: