Britney Spears ma najgorszy sesję zdjęciową w historii

Wideo: Britney Spears ma najgorszy sesję zdjęciową w historii

Wideo: Britney Spears ma najgorszy sesję zdjęciową w historii
Wideo: Lindsay Lohan to spend 90 days in rehab - YouTube 2024, Kwiecień
Britney Spears ma najgorszy sesję zdjęciową w historii
Britney Spears ma najgorszy sesję zdjęciową w historii
Anonim
Image
Image

Być może wydawało ci się, że Britney Spears wyczyściłaby swój występ po tym, jak wpadła w szał i weszła na odwyk, ale mylisz się - najwyraźniej Britney Spears właśnie zrobiła sesję zdjęciową tak okropną, że ludzie mówią, że to zakończy jej karierę na zawsze.

Według raportów, w tym tygodniu wydanie OK! Magazyn miał być pełen zdjęć Britney Spears wyglądających promiennie i promiennie i zdrowo w towarzystwie wywiadu, w którym Britney Spears mówiła poruszająco i leniwie o swoim czasie na odwyku i jak zdeterminowana jest, aby odwrócić jej życie. Oczywiście, to było zanim Britney Spears zdecydowała się pozwolić swoim przyjaciołom zrobić makijaż, wytrzeć tłuszcz z kurczaka i psie gówno na wielu projektowanych strojach, które zostały dla niej dostarczone, chwiejnym ruchem, z oczami zwiniętymi w tył głowy jak zombie lub omówić ważne kwestie, takie jak to, że jest tak paranoidalna, że myślała, że sufit ją zawali. Nie trzeba dodawać, że w przypadku kradzieży Britney Spears uwzględniono nowy krach OK! magazyn będzie pierwszą kopią OK! które kiedykolwiek kupujemy.

Najlepszą rzeczą w Britney Spears, naszym zdaniem, jest to, że niczego się nie uczy. Prawie pierwsza rzecz, jaką zrobiła Britney Spears po tym, jak zrujnowała jej karierę, mając dziecko z wiejskim idiotą - oprócz wielokrotnego niemal zabijania go - miała mieć kolejne dziecko z wiejskim idiotą, a następnie nazwać to błędem. A to tylko jej dzieci - jeśli weźmiemy się w kłopoty, które Britney Spears wytworzyła dla siebie obficie wymiotując nad chłopcami, zataczając się z jej nagą pochwą, trzepocząc jak trzy funty drobiowej skóry w tunelu i zwijając się w pałki, nigdy nie ma czasu na nic innego.

Oczywiście wszystko to przyszło do głowy, kiedy Britney Spears zgoliła włosy, rozpoczęła szalony ataku na samochód i odkryła, że jest Antychrystem na odwyku. Od tego czasu Britney Spears robiła wszystko, co było w jej mocy, aby uwolnić się od kłopotów, strzelając do swojego menadżera, bijąc matkę i służąc jej matce i pisząc niezrozumiałe bzdury na swojej stronie internetowej. A potem, tak jak ona jest widocznie przygotowana na gigantyczny powrót, Britney Spears podobno wieje to wszystko, zachowując się jak największy na świecie loon w OK! sesja zdjęciowa w magazynie. TMZ raporty:

Według wielu źródeł zachowanie Britney podczas wywiadu było "niczym mniej niż krachu". Zgodnie z naszymi źródłami była "całkowicie nie na miejscu" podczas sesji zdjęciowej. Zdjęcia są "tak złe", czego się nauczyliśmy, że ich opublikowanie może "zabić jej karierę". Wygląda na to, że oczy Brytyjczyka w pewnym momencie cofnęły się w jej głowie, sprawiając, że wyglądała na półżyjącą. Powiedziano jej, że jej nastrój był bardzo nieregularny. Brała częste przerwy w łazience, jak mówi nasze źródło, i za każdym razem, gdy wróciła, zmieniła się jej nastrój. Podczas całego wywiadu była też całkowicie paranoiczna, bojąc się, że w pewnym momencie sufit będzie miał do niej dostęp.

Ale to nie wszystko - po wybraniu jej niewytrenowanych przyjaciół, aby stworzyli makijaż nad dwoma najlepszymi artystami do makijażu, TMZ donosi, że Britney zażądała, by ktoś zamówił trochę smażonego kurczaka, wytarł ręce o kosztowną sukienkę Gucci, którą miała na sobie, a potem spróbował posprzątać gówno, które jej nowy pies wydzielał wszędzie z równie kosztowną sukienką Chanel.

To najwyraźniej zostało OK! szefowie czasopism z odrobiną dylematu. Czy decydują się drukować zdjęcia z okropnej sesji zdjęciowej Britney Spears i ryzykują zakończenie kariery Britney na dobre, czy też zakopują sesję i wywiad i zastępują ją czymś mniej zapalnym?

Odpowiedź jest oczywista - Britney Spears nie ma już kariery, by zabić, więc OK! powinien zdecydowanie wydrukować zdjęcia właśnie teraz. Lub OK! mógł przynajmniej przelać zdjęcia Britney Spears do Internetu, oszczędzając w ten sposób upokorzenia wchodzenia do sklepu i proszenia o OK! czasopismo.

Czytaj więcej:

Katastrofalna sesja zdjęciowa Britney - TMZ

Zalecana: