Właściciel Miami Dolphins Stephen Ross stawia stawkę 7-8 miliardów za kontrolowanie zainteresowania wyścigami Formuły 1

Wideo: Właściciel Miami Dolphins Stephen Ross stawia stawkę 7-8 miliardów za kontrolowanie zainteresowania wyścigami Formuły 1

Wideo: Właściciel Miami Dolphins Stephen Ross stawia stawkę 7-8 miliardów za kontrolowanie zainteresowania wyścigami Formuły 1
Wideo: Stephen Ross Buying Formula One Stake for $8B? - YouTube 2024, Kwiecień
Właściciel Miami Dolphins Stephen Ross stawia stawkę 7-8 miliardów za kontrolowanie zainteresowania wyścigami Formuły 1
Właściciel Miami Dolphins Stephen Ross stawia stawkę 7-8 miliardów za kontrolowanie zainteresowania wyścigami Formuły 1
Anonim

Stephen Ross jest właścicielem Miami Dolphins i ma całkiem prawdziwe imperium nieruchomości, lokując swoją wartość netto w okolicy 3,1 miliarda dolarów. Wygląda na to, że jeśli wszystko pójdzie po jego myśli, niedługo wejdzie w wyścig Formuły 1, sport, który wygenerował 16,2 miliarda dolarów przychodu w ciągu ostatnich piętnastu lat.

Ross RSE Ventures połączył siły z Qatar Sports Investments, aby złożyć ofertę na pakiet kontrolny (35,55 procent) w spółce, która jest właścicielem F1 (CVC Capital Partners). Inne oferty są podejmowane, więc dokładna kwota oferty nie została ogłoszona, ale uważa się, że jest gdzieś w obszarze 7-8 miliardów dolarów.

Tak, to miliard. Co zaskakujące, dyskusje są uważane za trwające i daleko im do porozumienia. Jest szansa, że CVC może zrezygnować ze sprzedaży.

Marc Serota / Getty Images
Marc Serota / Getty Images

Jednak ze względu na słabsze wyniki sportowe i rosnące koszty, nowa krew może być dokładnie tym, czego potrzebuje. Jeśli Ross i jego grupa wygrają licytację, jest duża szansa, że zobaczymy więcej wyścigów F1 w Stanach Zjednoczonych. Obecnie w Stanach Zjednoczonych (w Austin) zaplanowano tylko jeden wyścig F1. Biorąc pod uwagę amerykańskie poparcie, ma się rozumieć, że przynajmniej w przyszłości będą dyskusje na temat dodania kolejnych ras.

Pytanie brzmi, czy Amerykanie - naród fanów NASCAR - będą tak samo zainteresowani sportem zdominowanym przez Europejczyków, którzy od 2007 roku nie mieli amerykańskiego kierowcy (Scott Speed) lub mistrza (Mario Andretti, który był Włochem, ale wyemigrował do Stany Zjednoczone).

Wszystko zależy od tego, w jaki sposób sport się rozwija - jeśli tak właśnie jest w przypadku Rossa. Obecny szef F1, Bernie Ecclestone, pracuje nad rozszerzeniem toru wyścigowego, a partnerstwo z Rossem może być dokładnie tym, czego potrzebuje, aby to się stało. Oczywiście Ecclestone to przeszłość i Ross może nie chcieć zatrzymać 84-latka.

Jednak gdy uważa, że przychody wzrosły z 341 milionów USD (w 1999 r.) Do 1,7 miliarda USD (w 2013 r.), Jest wysoce nieprawdopodobne, że Ecclestone będzie wszędzie.

Oczekuje się, że Liberty Media i Discovery Communications również złożą ofertę.

Zalecana: