200 milionów dolarów powód Henry Paulson został sekretarzem skarbu

200 milionów dolarów powód Henry Paulson został sekretarzem skarbu
200 milionów dolarów powód Henry Paulson został sekretarzem skarbu
Anonim

30 maja 2006 r. George W. Bush nominował Henry'ego Paulsona, aby zastąpił Johna Snowa 74. Sekretarzem Skarbu Stanów Zjednoczonych. Sama nominacja była dla Paulsona wielkim zaszczytem, ale były dwie połowy: po pierwsze Paulson musiał ustąpić ze stanowiska CEO Goldman Sachs i zostać potwierdzony przez Senat Stanów Zjednoczonych. Następnie, zakładając, że zostanie potwierdzony, Paulson będzie zobowiązany prawem do zlikwidowania całego portfela akcji przed oficjalnym objęciem urzędu. Dla przeciętnego człowieka ten drugi połów prawdopodobnie nie byłby wielką transakcją. Dla Henry'ego Paulsona oznaczało to, że będzie musiał sprzedać cały swój 1% udział w Goldman Sachs w trakcie jednego z najgorętszych wieców giełdowych w najnowszej historii. Musiałby również być skłonny do wzięcia udziału w kosztach z 40 milionów dolarów rocznie do około 183 tysięcy dolarów. Dlaczego, na litość boską, zgodziłby się zrobić to wszystko?

Zanim został sekretarzem skarbu, Henry Paulson spędził 32 lata, wchodząc w szeregi Goldman Sachs. Wstąpił do biura banku w Chicago w 1974 r., Gdzie analizował duże firmy z Zachodu. W wieku 36 lat nawiązał partnerstwo osiem lat później. W latach 1983-1988 podniósł się stopniowo do tego stopnia, że był dyrektorem zarządzającym całej operacji w Chicago. Następnie wykonał skok do głównej siedziby firmy w Nowym Jorku. Henry pełnił funkcję dyrektora ds. Operacyjnych przez cztery lata, zanim został prezesem i dyrektorem generalnym.

Podczas pełnienia funkcji CEO, roczne wynagrodzenie Paulsona zazwyczaj wahało się od 16 milionów dolarów do najwyższego poziomu w historii 40 milionów dolarów. Otrzymywał także wyjątkowo hojne stypendia na akcje każdego roku. Jako sekretarz skarbu, Henry będzie uprawniony do rocznej pensji $183,500 i oczywiście rząd USA nie oferuje opcji na akcje. Dlaczego więc, na litość boską, ktoś byłby skłonny do tak wielkiego obniżenia zarobków i przywilejów? Zwłaszcza taki, który wymagał zlikwidowania całego portfela akcji w trakcie jednego z najgorętszych rajdów rynkowych ostatnich 20 lat?

Henry Paulson za 200 milionów dolarów kontraktu / Alex Wong / Getty Images
Henry Paulson za 200 milionów dolarów kontraktu / Alex Wong / Getty Images

Rząd USA potrzebuje garstki starszych przywódców, aby zlikwidować wszystkie posiadane akcje przed objęciem urzędu w celu usunięcia ewentualnych konfliktów interesów. Nie możemy pozwolić prezydentowi, sekretarzowi skarbu lub sekretarzowi stanu na pomoc w niektórych branżach, ponieważ ma on ogromny osobisty wpływ na decyzję polityczną. Każdy, kto zalicza się do tej kategorii, musi zlikwidować swoje udziały i umieścić je w ślepym zaufaniu, gdy będą służyć w biurze. Aby złagodzić ten cios, rząd USA stworzył wyjątkową lukę podatkową …

W 1989 r. Rząd stworzył jednorazową lukę za garść wysokich stanowisk, które pomogłyby przyciągnąć wysoce utalentowanych profesjonalistów z sektora prywatnego. Ta luka daje kandydatowi możliwość zlikwidowania jego całego portfela bez płacenia ani grosza w podatkach od zysków kapitałowych. Dla kogoś takiego jak Henry Paulson, którego całe portfel 500 milionów dolarów podlegałoby w pełni opodatkowaniu, stanowiłoby bardzo atrakcyjną okazję. To jedyny powód, dla którego ktoś zgodziłby się zrezygnować ze wspaniałych 40 milionów dolarów rocznie, aby zarobić 183 000 $. Byli urzędnicy państwowi, którzy przyjęli rząd w tej sprawie, to Donald Rumsfeld i Colin Powell. Luka dotyczy tylko osób w oddziale wykonawczym. Oznacza to, że prezydent, wiceprezes i sekretarze gabinetu. Senatorowie i kongresman nie kwalifikują się. Kandydaci muszą ubiegać się o kwalifikację z I.R.S. po fakcie, lub Kongres będzie wymagał z góry likwidacji niektórych osób i stanowisk. Najwyraźniej własność Henry'ego Paulsona na poziomie 1% największego banku inwestycyjnego na świecie stanowiłaby wyraźny konflikt interesów jako Sekretarz Skarbu, więc kwalifikacja była bezdyskusyjna.

W lipcu 2006 r. Henry Paulson zlikwidował 3,23 mln akcji Goldman, około 1% całej firmy, w jednorazowej sprzedaży publicznej. Cena akcji Goldman za 152 USD pozostawiła Paulsonowi zysk bez podatku 491 milionów dolarów. Pozwolić, aby to się udało. 491 milionów dolarów za darmo. Bez tej luki, gdyby Henry sprzedał swoje udziały w tej samej cenie i czasie, byłby odpowiedzialny za więcej niż 200 milionów dolarów Wartość państwa i federalnego kapitału zyskuje podatki.

To oczywiście brzmi niesamowicie z perspektywy czasu, ale był zdecydowanie czas, w którym Paulson głęboko żałował sprzedaży swoich udziałów i zostania sekretarzem skarbu. W półtora roku bezpośrednio po zostaniu sekretarzem skarbu, giełda (a szczególnie Goldman Sachs) zaczęła masową łzę. Pomiędzy pierwszym dniem pracy, 10 lipca 2006 r. A 26 października 2007 r. Cena akcji Goldman wzrosła z 152 USD do 236 USD. Gdyby Henryk pozostał dyrektorem generalnym, nie tylko kontynuowałby zarabianie 40 $ + miliona rocznie na wynagrodzenia, jego 1% udział w firmie stałby się warty 755 milionów USD! W rzeczywistości 755 milionów dolarów po opodatkowaniu wciąż byłoby mniej niż 500 milionów dolarów, na których siedział, ale wciąż nie było w tym czasie dobrze. Kto wiedział, o ile wzrośnie Goldman? Czy jego stawka wzrosła do 1 miliarda dolarów? 2 miliardy dolarów? Jeszcze?

Patrząc z perspektywy czasu, czas Paulsona był przypadkowo zadziwiający. Na pewno był krótki okres, w którym akcje Goldmana wzrosły, ale w ciągu roku cały przemysł finansowy upadł, a światowa gospodarka weszła w największy kryzys od czasu Wielkiego Kryzysu. Akcje Goldmana wzrosły w październiku 2007 r. O 236 $.Zaledwie trzynaście miesięcy później, po upadku Lehman Brothers i Bear Stearns, akcje Goldman przesunęły się o 77,5% do najniższego w historii poziomu 53,31 USD. Gdyby Henry pozostał CEO przez cały ten przejazd kolejką górską, jego 1% udziałów miałby wartość zaledwie 170 milionów dolarów, czyli około 100 milionów dolarów po opodatkowaniu. I gdyby Paulson pozostał w Goldman, jest bardzo mało prawdopodobne, by kiedykolwiek sprzedał któryś z jego udziałów. Jest wysoce prawdopodobne, że jego 1% udział wzrósłby z 500 milionów dolarów do prawie 800 milionów dolarów, zanim ogłosiłby, że jego suma sięga 170 milionów dolarów. W zależności od tego, jak na to patrzysz, Henry Paulson zapisał w dowolnym miejscu 200 USD i 400 milionów USD zostając sekretarzem skarbu. Nieźle jak na rządową robotę!

Zalecana: