Top 7 Undeserved Oscars

Top 7 Undeserved Oscars
Top 7 Undeserved Oscars
Anonim
Image
Image

Wszyscy możemy się zgodzić, że Daniel Day Lewis zasłużył na swój drugi Oskar w tym tygodniu Tam będzie krwawo. Ale spójrzmy prawdzie w oczy, byli ludzie, którzy nie powinni być wpuszczeni do budynku, nie mówiąc o nagrodę.

W ostatnich latach standardy z pewnością spadły. W rzeczywistości sposób, w jaki rzeczy wyglądają, nawet takie, jakie są Dwayne "The Rock" Johnson, Sir Roger Moore, i być może Big Mo od EastEnders stoją przed przelotną szansą na zdobycie Oscara. Przedstawmy więc nagrodzone Oscarem występy, które z pewnością nigdy nie powinny być …

7. Kim Basinger dla najlepszej aktorki w roli drugoplanowej L.A Confidential (1997)

"Oscarowa aktorka Kim Basinger?" Ma zabawny pierścień, prawda? Z pewnością nie te same kobiety, które polerowały określenie "drewniany koń" jako niezapomniana dziewczyna Bonda w nieoficjalnym banitowym wybiegu Nigdy nie mów nigdy? Albo nędzna i pozornie pozbawiona emocji kobieta Tim Burtonjest oryginalny Ordynans? To nie jest ta sama kobieta, która zagrała bezcielesną, możliwą morderczynię (nawet jej sceny seksu były niesławnie podwojone) w przeciętnym Richard Gere kryminał Analiza końcowa? Aby być sprawiedliwym, była w porządku w Curtis Hanson Błyskotliwy noir, który dostał ją w gong, grając piękną, ale zepsutą i tajemniczą femme fatale. Ale czy naprawdę zasłużyła na zamiatanie złotego człowieka przed prehistorycznym kandydatem? Gloria Stuart? Nah.

6. Robin Williams dla najlepszego aktora Dobra wola polowania (1997)

Po prostu wiesz, że coś jest podejrzanego, kiedy widzisz Robina Williamsa brodę na plakacie filmu (zawsze wydaje się, że rośnie, kiedy robi się "poważny", to znaczy: Stowarzyszenie Umarłych Poetów, Przebudzenia…). Ale także Oskar? Proszę. Co myślała akademia? To bezlitosne, na wpół upieczone, irytująco fałszywe i poważnie prestiżowe spodnie z przedstawienia. Z pewnością powinno się to uratować za jego trudniejszą i prawdopodobnie nietypową pracę w thrillerach z napięciami Bezsenność i Zdjęcie jednogodzinne?

5. Helen Hayes dla najlepszej aktorki w roli drugoplanowej Lotnisko (1970)

Trochę miła staruszka grająca trochę staruszkę (choć ma "złośliwy dotyk") - jakaż trudna część musiała być dla 70-latka. Odegrała nawet tę samą rolę Herbie Rides Again. Z pewnością nagroda ta była tylko jedną z tych "zbyt starych, by kontynuować znacznie dłużej" głosy współczucia, które otrzymali weterani Henry Fonda, James Coburn i Prowadzenie Miss Daisy„s Jessica Tandy otrzymane przed ich niefortunnym zgonem.

4. Judi Dench dla najlepszej aktorki w roli drugoplanowej Zakochany Szekspir (1998)

Przepraszam, ale to było żałosne przeprosiny za to, że nie uszczęśliwił jej gongu za jej wybitne osiągnięcia królowa Wiktoria w Pani Brown rok wcześniej. Mimo, że jest równie zdumiewająca w równie królewskiej roli dla powyższego, to tylko osiem minut ekranu (co najwyżej rozszerzona obsada) i po prostu nie gwarantuje nagrody. Akademia powinna przyznać się do błędu i wyrwać Oskara z powrotem Polowanie zamiast nadszarpnąć kolejną szansę brytyjskiej aktorki - mianowicie Brenda Blethyn dla Mały głos.

3. Gwyneth Paltrow dla najlepszej aktorki Zakochany Szekspir (1998)

I z tego samego przereklamowanego filmu przyszedł kolejny Oscar dla, ogólnie przereklamowanej panny Paltrow, za "opanowanie" angielskiego akcentu. Ale jeśli jesteśmy uczciwi, to bardziej przypomina to podszywanie się pod kogoś Emma Thompson niż wykonanie jakiejkolwiek głębokości lub ostrości. Na szczęście mowa o przyjęciu była tak samo okropna, że odkupiła trochę rzeczy.

2. Michael Caine dla najlepszego aktora w roli drugoplanowej Reguły domu cydru (1999)

A teraz na odwrót: cockney robi diaboliczny amerykański akcent. Przepraszam, sir Michaelu, ale jest tam z twoimi występami Szczęki: Zemsta i Rój dla samego zawyżonego zakłopotania. Co za okropny błąd w rzucaniu. Co następne? Stallone gra Jack Carter w remake'u do Zdobądź Cartera? Och, tak, oni też to zrobili.

1. Whoopi Goldberg dla najlepszej aktorki w roli drugoplanowej Duch (1990)

Whoopi wygrała za swój przeklęty występ w Ghost, kiedy powinna wygrać pięć lat wcześniej za swój niezwykły debiut w Spielbergu Kolor fioletowy. Nie zrozumcie nas źle, to komiczne i zabawne przedstawienie komediowe, ale po prostu nie otrzymało ono nagrody Oscara, za co zostało nagrodzone.

[opowiadanie Olivera Pfeiffera]

Zalecana: