Recenzja telewizyjna: The Apprentice, BBC1, 25/03

Wideo: Recenzja telewizyjna: The Apprentice, BBC1, 25/03

Wideo: Recenzja telewizyjna: The Apprentice, BBC1, 25/03
Wideo: Chris Moyles' Quiz Night | Behind the Scenes | Channel 4 - YouTube 2024, Kwiecień
Recenzja telewizyjna: The Apprentice, BBC1, 25/03
Recenzja telewizyjna: The Apprentice, BBC1, 25/03
Anonim
Image
Image

jesteśmy najlepsi, jaki kiedykolwiek istniał, jaki był i jaki będzie. W rzeczywistości jesteśmy Jezusem biznesowym i zabijamy każde dziecko, które kiedykolwiek było używane w reklamie Huggiesa lub Andrexa, aby wygrać, bystrzejsza.

Zgadza się, Uczeń wrócił! W samą porę, ponieważ potrzebujemy czegoś, aby wypełnić czas między seriami Tańcząc na lodzie.

Jeśli kiedykolwiek oglądałeś ten pokaz rzeczywistości wolny od pokory, to w zasadzie widziałeś je wszystkie. Jest grupa zawodników, którzy są martwi za oczami, wszyscy walczą o pracę Sir Alan Sugar? S miejscu pracy.

Każdy z nich jest tak samo pozbawiony charakteru jak poprzedni, ale zapewnia imponującą ilość hiperboli i idiomów. To jest to, co najprawdopodobniej sprawia, że wracamy do oglądania serii rok po roku.

Program rozpoczyna się normalnie, a kandydaci składają śmieszne wnioski dotyczące ich kompetencji. Każdy z nich chciałby, żebyś uwierzył, że są jakimiś handlarzami kołodziejami Robocopem, którzy spalą swoich konkurentów? spogląda to na wydany mecz, a nie na porażkę. Na tym etapie staje się oczywiście oczywiste, że jeśli piękno rzeczywiście pochodzi z wnętrza, wszyscy ludzie byliby brzydcy.

W tym tygodniu wyzwanie polegało na czyszczeniu rzeczy w zamian za zapłatę. Chłopcy? Drużyna, mimo że była człowiekiem szybko, zdołała przydzielić bezimiennego człowieka o imieniu Howard poprowadzić ich i wybrać imię? Imperium ?. Biorąc pod uwagę historyczne konsekwencje tego słowa, wydawało się, że wybór nazwy może być bardziej wrażliwy, biorąc pod uwagę wielokulturowy skład zespołu.

Dziewczyny? drużyna otrzymała pseudonim Ignite. To dobre imię, ponieważ oznacza palące rzeczy, nie, ponieważ reprezentuje światło? Pasja? W każdym razie byli na czele Mona (wymawia się Monnę), niesamowicie otwartą i bezpośrednią kobietę, która wielokrotnie informowała swojego klienta, że popełnił błąd podczas negocjacji.

Zadania przebiegały normalnie, obgryzając, dziwiąc i krótkoterminowo. To i wyraz całkowitej pogardy na twarzy lidera zespołu, gdy są oni na bieżąco informowani o postępach swojego podopiecznego za pośrednictwem telefonu komórkowego. Jakakolwiek pomyłka najwyraźniej pojawia się jako wiadomość, że właśnie wypróżniali kadzidełka z jadem kiełbasianym w swoim pudełku śniadaniowym.

Nie zepsujemy ogromnej ekscytacji i oczekiwania, mówiąc ci, kto wygrał, ale trio superbohaterów biznesu, którzy znaleźli się w sali konferencyjnej, było szczególnie zgorzkniałych i wywołało uczucie ogromnej satysfakcji, gdy sir Alan dał im wielką wymówkę.

Oto niektóre z naszych ulubionych fraz z odcinka 1:

? [Mam tęczę] umiejętności? ?pod koniec dnia? ? obrót to marność, zysk to zdrowie psychiczne? ? [Jestem] szorstki twardy puff kremowy? ? [dostajesz] kompletny pakiet? "Jestem maszyną do zabijania biznesu o jednym człowieku? ? Mam poczucie, że wychodzę z mojego tyłka? OK, wymyśliliśmy dwie ostatnie. Możesz dodać kilka lepszych poniżej (nie powinno to być trudne).

Zalecana: